Spisu treści:
- Nieprzerwany
- Obawy dotyczące bezpieczeństwa
- Miasto znajduje drogę
- Nieprzerwany
- Obniżyć cenę?
- Nieprzerwany
Pomimo tego, że są nielegalni, więcej Amerykanów walczy z wysokimi kosztami leków na receptę, kupując je za granicą.
Autor: Sid KirchheimerJest 70-letnią babcią i emerytowanym pracownikiem socjalnym szpitala, który domaga się anonimowości, ponieważ na początku tego roku popełniła pierwszą zbrodnię w swoim życiu: Miała narkotyki przemycone z Kolumbii. Nie kokaina ani marihuana, ale tabletki Lamisil w leczeniu upartego grzyba paznokieć.
"W mojej lokalnej aptece kosztowało to więcej niż 7 dolarów za tabletkę - i potrzebowałem trzymiesięcznego zapasów", mówi. "Nie stać mnie na to, więc napisałem do znajomego, który mieszka w Kolumbii, ta sama recepta, która kosztowała 440 dolarów w aptece Target, kosztowała tam 180 dolarów, a kiedy mi ją wysłała, przyszła w tej samej butelce, farmaceuta miał.
"Grzechem jest to, co nam tutaj robią," mówi z westchnieniem.
Ten "grzech" to niezdolność do pokrycia kosztów leków na receptę w USA, co powoduje, że coraz więcej Amerykanów - a w szczególności seniorów takich jak ona - dostaje leki poza naszymi granicami.
Kanada jest najpopularniejszym celem podróży, gdzie wiele markowych leków na receptę kosztuje nawet 80% mniej niż w Ameryce - i skąd ta podmiejska babcia z Filadelfii otrzymuje teraz TriCor, lek na obniżenie poziomu trójglicerydów.
"Mam plan narkotykowy PPO, ale obejmuje on tylko leki generyczne, jeśli potrzebuję leku markowego, muszę zapłacić za to z własnej kieszeni, ani Lamisil, ani TriCor nie ma generycznego odpowiednika objętego moim ubezpieczeniem. kosztuje o połowę tyle w Kanadzie, ile kosztuje tutaj - prawie 100 $ mniej na receptę. "
Niedawno dowiedziała się o kanadyjskiej aptece od znajomego, który kupuje tam własne leki na receptę za radą swojego syna - lekarza. Obaj wysyłają swoje recepty na północ, a leki są im wysyłane. "Wziąłem to do mojego doktora po otrzymaniu tego i on powiedział, że to był ten sam lek, który jest produkowany i sprzedawany tutaj."
I dlatego, technicznie rzecz biorąc, jest przestępczynią: prawo federalne zabrania "powrotnego importu" narkotyków ze Stanów Zjednoczonych przez kogokolwiek innego niż producenta.
Władze nie zamierzają jej aresztować - urzędnicy przyznają, że jest to nielegalna działalność, ale mówią, że nie będą działać na indywidualnych obywateli, którzy zabezpieczają leki na receptę na własny użytek. Pojawiają się jednak obawy o rosnącą liczbę tych "zakupów na granicy", które szczególnie pojawiły się w 2003 roku.
Nieprzerwany
Obawy dotyczące bezpieczeństwa
"Naszym szczególnym zmartwieniem jest to, że nie wiemy, co zyskują konsumenci, tak jak robimy to, gdy produkty są kupowane w państwowych aptekach w USA", mówi Thomas McGinnis, PharmD, dyrektor ds. Farmacji w FDA. "Jeśli zamierzasz zamawiać leki spoza USA, możesz otrzymać to samo, co w lokalnej aptece, ale nie możesz tego zrobić, ponieważ jest to sytuacja" kupuj uważnie ". Dbamy o bezpieczeństwo tych leków . "
Mimo to McGinnis przyznaje, że nie ma ani jednego udokumentowanego przypadku Amerykanina zabitego przez leki na receptę kupione od licencjonowanych kanadyjskich aptek, co znalazło odzwierciedlenie w Health Canada, która reguluje krajowy rynek recept.
"Jeśli nie wejdziesz do sklepu, naprawdę nie wiesz, czy to naprawdę licencjonowana apteka" - mówi McGinnis, dodając, że takie informacje będą trudne do zidentyfikowania. "Konsumenci skarżyli się nam, że sądzili, że zamawiają z kanadyjskiej strony internetowej - miał liść klonu - a paczka została stemplowana, że pochodzi z Indii, a produkt wewnątrz został wyprodukowany w Indiach. naprawdę martw się o narkotyki z Indii. "
Większość leków sprzedawanych w licencjonowanych amerykańskich aptekach jest produkowana w Puerto Rico, z zapleczem w Stanach Zjednoczonych i gdzie indziej, mówi McGinnis. "FDA trafia do zakładów produkcyjnych, niezależnie od tego, gdzie jest na świecie, i sprawdza, czy są odpowiednie składniki aktywne i odpowiedni sprzęt do produkcji produktu, monitorujemy przesyłkę i magazyn, monitorujemy produkt z magazynu do apteka: czujemy się komfortowo z produktami sprzedawanymi w USA
Miasto znajduje drogę
Michael Albano, burmistrz Springfield, Massachusetts, mówi, że czuje to samo w odniesieniu do insuliny, którą kupuje dla swojego syna diabetologicznego i innych leków zakupionych dla jego 2.200 obecnych i emerytowanych pracowników miejskich. Jego miasto jest pierwszym krajem, który zainicjował program dla urzędników miejskich, by kupować leki na receptę z Kanady. Przekazują recepty faksem lub pocztą, a produkty są wysyłane do ich domów. Boston ogłosił niedawno, że w najbliższych miesiącach rozpocznie podobny program miejski, a politycy w innych stanach, w tym ostatnio w Illinois, rozważają to samo.
Nieprzerwany
"W ciągu sześciu miesięcy działalności nasze miasto zaoszczędziło już 1 milion USD na kosztach związanych z lekami dla pracowników, i uważamy, że możemy w przyszłości zaoszczędzić 4-9 milionów USD rocznie" - mówi Albano. "Zostało to zrobione przede wszystkim jako środek oszczędnościowy i działa świetnie, nie było żadnych skarg (dotyczących jakości narkotyków) od nikogo i wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi".
Ale FDA prowadzi dochodzenie w sprawie CanaRx, dostawcy programu Springfield Meds firmy Albano, a ostatnio przekonał sędziego federalnego do zamknięcia kanadyjskich sprzedawców leków na receptę działających w Stanach Zjednoczonych - czasami w centrach handlowych lub innych sklepach.
"Wiele produktów jest tańszych w Kanadzie i innych krajach, ale obowiązują przepisy, a łamanie prawa nie powinno stanowić opcji" - mówi McGinnis. "Mogę również zaoszczędzić pieniądze na dostawę mojego samochodu z Kanady, ale to nie znaczy, że będzie miał wymagane kontrole EPA".
A jednak mówi, że policja graniczna została pouczona nie aresztować obywateli dokonujących osobistych zakupów leków na receptę gdzie indziej. "To komercyjne podmioty zarabiają pieniądze na tych nielegalnych operacjach, o które walczymy".
Obniżyć cenę?
Dlaczego nie skupić się na nich inny podmioty komercyjne - i firmy farmaceutyczne z naciskiem na obniżenie kosztów leków na receptę dla obywateli amerykańskich? "Nie mamy tego autorytetu, ale komisarz (FDA) powiedział, że ceny muszą spaść", wyjaśnia McGinnis. "To jest nierówność, ale to wolne przedsiębiorstwo".
Recepty z Kanady są tańsze, ponieważ zsocjalizowana medycyna pozwala rządowi kontrolować ceny leków na receptę, a dolar amerykański idzie dalej.
Co do przewidywanych skutków nowej ustawy o lekach na receptę, podpisanej 8 grudnia przez prezydenta Busha?
"Z tego, co wiem, próby powstrzymania starszych obywateli przed zażywaniem narkotyków w Kanadzie wchodzą w życie natychmiast, podczas gdy nowy zasięg ich leków na receptę zaczyna obowiązywać dopiero w 2006 r.", Mówi dr Joe White, przewodniczący wydziału politologia na Case Western Reserve University i ekspert Medicare, który napisał książkę akademicką, Fałszywe alarmy: Dlaczego największym zagrożeniem dla zabezpieczenia społecznego i Medicare jest kampania na rzecz ich oszczędzania.
Nieprzerwany
"Projekt wydaje się być bardziej zainteresowany zmianą charakteru Medicare niż dostarczaniem leków na receptę dla seniorów, którzy ich potrzebują" - mówi.
Nie wszyscy się zgadzają. AARP, który zatwierdził przepisy, na swojej stronie internetowej mówi, że nowa ustawa "wzmacnia, a nie podważa Medicare poprzez dodanie zaległych świadczeń na receptę i zachowanie podstawowej struktury programu".
To, co seniorzy zapłaci w ramach nowego planu, jest w istocie skomplikowane i zróżnicowane. Na przykład, obecny plan wymaga od seniorów, aby zapłacili pierwsze 250 dolarów kosztów leków w ciągu jednego roku, a następnie zapłacili 25% kosztów, dopóki rachunek nie osiągnie kwoty 2 250 USD. Istnieje luka płatnicza; plan nie przynosi żadnego z kolejnych 2.850 dolarów kosztów leków. Następnie, gdy koszty leków osiągną 5,100 USD w ciągu jednego roku, świadczenie zaczyna się od nowa i płaci 95% dodatkowych kosztów.
Plan jest jednak o wiele bardziej skomplikowany, skłaniając list do sekretarza ds. Zdrowia i usług ludzkich Tommy'ego Thompsona do starszych ludzi w przyszłym miesiącu, aby wyjaśnić prawo.
W międzyczasie, kiedy babka będzie potrzebować ponownego napełnienia receptą TriCor? "Dzwonię do Kanady", mówi.