Spisu treści:
Autor: Amy Norton
Reporter HealthDay
WTOREK, 22 stycznia 2019 (News HealthDay) - Nowe badanie sugeruje, że szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) jest bardzo skuteczna u młodych kobiet - a może nawet zapewnia ochronę tym, którzy jej nie otrzymują.
Naukowcy stwierdzili, że odkrycia dodają dowodów na to, że szczepionka - która ostatecznie zmniejsza ryzyko kilku nowotworów - jest dobrodziejstwem dla zdrowia publicznego.
HPV jest przenoszoną drogą płciową infekcją, która może powodować brodawki narządów płciowych. U niektórych osób zakażenie HPV staje się trwałe i może ostatecznie prowadzić do raka szyjki macicy lub nowotworów pochwy, penisa, odbytu i gardła.
Szczepionki przeciwko HPV istnieją od ponad dekady, a eksperci zalecają teraz szczepienia wszystkich dziewcząt i chłopców od 11 lub 12 roku życia. Zaleca się także młodym dorosłym, którzy nie dostali go, gdy byli dziećmi.
W ramach nowego badania dr Jessica Kahn i jej współpracownicy z University of Cincinnati obserwowali prawie 1600 nastoletnich dziewcząt i młode kobiety, które były pacjentami w ich klinikach.
Naukowcy śledzili zmiany w częstości czterech typów HPV związanych z rakiem, których celem jest szczepionka.
Naukowcy odkryli, że w latach 2006-2017 wskaźnik szczepień przeciwko HPV w grupie badanej wzrósł z zera do ponad 84 procent.
Wśród zaszczepionych kobiet częstość występowania HPV spadła o 81 procent: z 35 procent do 6,7 procent.
Badania kliniczne już udowodniły, że działa szczepionka przeciwko wirusowi HPV. Ale ważne jest, aby mieć takie badania, które przedstawiają korzyści w "prawdziwym świecie" - twierdzą eksperci.
"To pokazuje, że szczepionka spełnia swoją obietnicę" - powiedziała dr Amanda Dempsey, profesor pediatrii na University of Colorado. Napisała redakcję opublikowaną wraz z opracowaniem w numerze 22 stycznia 2009 Pediatria.
Dempsey zwrócił uwagę, że wszyscy pacjenci biorący udział w badaniu byli uważani za osoby z wysokim ryzykiem zakażenia HPV: większość z nich miała na przykład wielu partnerów seksualnych, a ponad połowa cierpiała na inne infekcje przenoszone drogą płciową.
"Nadrzędnym przesłaniem jest, że ta szczepionka działa świetnie w" prawdziwym świecie "- powiedział Dempsey. "I to prawda, nawet jeśli już jesteś aktywna seksualnie i masz infekcje przenoszone drogą płciową."
Nieprzerwany
Dr Ina Park, doradca Amerykańskiego Towarzystwa Zdrowia Seksualnego, zgodziła się.
"Miło jest zobaczyć takie badania, które potwierdzają wyniki badań klinicznych", powiedział Park, który jest także profesorem medycyny rodzinnej i społecznej na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco.
W innych ustaleniach, badanie wykazało, że częstość występowania czterech typów HPV również spadła wśród pacjentów, którzy pozostali niezaszczepieni: na początku około jedna trzecia badanych była pozytywna dla tych szczepów wirusa, a liczba ta spadła z czasem do 19,4 procent.
Według zespołu Kahna, wskazuje on na to, co nazywa się "ochroną stada" - gdzie wszyscy odnoszą korzyści z posiadania dużej części populacji zaszczepionej przeciwko konkretnej chorobie.
Odkrycie nie jest zaskakujące, zauważył Park: Ponieważ częstość występowania infekcji maleje, całkowite ryzyko zarażenia się zmniejsza.
Podkreśliła jednak, że rodzice i młodzi dorośli nie powinni tego rozumieć w ten sposób, że bezpieczne jest pójście nie zaszczepione.
- Nie polegaj na odporności stada - powiedział Park. "Najlepszym sposobem na zapewnienie ochrony jest zaszczepienie."
Dempsey uczynił to samo: ochrona stad istnieje tylko wtedy, gdy duża część populacji jest zaszczepiona. I, jak powiedziała, im więcej osób zaszczepionych, tym bliżej populacja może się wyleczyć z typów HPV powiązanych z rakiem.
Prawie wszyscy pacjenci w tym badaniu otrzymali oryginalną szczepionkę przeciw HPV (Gardasil), która chroniła przed czterema rodzajami wirusów. Obecna szczepionka w Stanach Zjednoczonych (Gardasil 9) chroni przed dodatkowymi pięcioma typami, wskazał Park.
Potrzeba więcej badań, aby śledzić wpływ tej szczepionki, powiedział zespół Kahna.
Drugie badanie w tym samym numerze czasopisma wykazało, że rodzice chcieli omówić z lekarzem aspekty bezpieczeństwa i skutki uboczne, podejmując decyzję o tym, czy dziecko powinno otrzymać szczepionkę przeciwko wirusowi HPV.