Wg Cody Lyon

Telefony dzwonią z haka, twoje biurko wygląda jak zagrożenie pożarowe, a ekran komputera po prostu informuje cię, że masz nową pocztę. Nigdzie nie pojawia się twój szef, by zapytać cię o dokument Excela, który chciał, żebyś skompilował. Nagle ogarnia cię strach, kiedy przypominasz sobie pytanie z tej słodko-mówiącej osoby-personelu w czasach, kiedy dostałeś tę nową pracę: "Jak twoje umiejętności wielozadaniowości?"

Plotka: Ludzie, którzy wykonują zadania wielozadaniowe, są bardziej produktywni

Fakty są takie, jakimi są: w wielu firmach dzisiaj są mniejsze sztabki, które poświęcają więcej godzin i wybijają coraz więcej zadań. Oczekuje się, że większość pracowników będzie żonglować kilkoma projektami w tym samym czasie, a nowe - i często nieoczekiwane - zamówienia pojawią się na nich w ciągu dnia. Nazywa się to wielozadaniowością i można go znaleźć niemal w każdym środowisku pracy. Ale czy ludzki mózg jest w stanie skupić się na kilku projektach jednocześnie? A może bylibyśmy bardziej produktywni, gdybyśmy skupiali się na każdym zadaniu indywidualnie?

Nieprzerwany

Werdykt: Niektóre osoby są bardziej produktywne, gdy koncentrują się na jednym zadaniu na raz

"Mocno wierzę, że wielozadaniowość to mit" - mówi trenerka kariery i życia Stacy S. Kim, założycielka Life Junctions LLC. Zgadza się, że wszyscy jesteśmy nieustannie bombardowani rzeczami, które walczą o naszą uwagę - że przerwy są faktem, a rozproszenia będą nadchodzić, więc naturalnie trudniej jest skupić się na jednej rzeczy na raz. Jednak, jak mówi Kim, badania pokazują, że nasz mózg nie jest w stanie naprawdę skupić się na dwóch rzeczach jednocześnie. Zamiast tego, poruszają się tak szybko, że wydaje się, że pracujemy nad dwiema rzeczami naraz. Ale zgadnij co? Nie jesteśmy. "Możesz rozmawiać z kimś przez telefon, a następnie rzucić okiem na ekran komputera, aby sprawdzić pocztę" - mówi Kim. "Kiedy mówisz, a następnie patrzysz na ekran, mózg porusza się z dużą prędkością".

Nieprzerwany

Według Kima skuteczniejsze może być założenie kapelusza zarządzania czasem niż wielozadaniowości. Jej sugestia? Skoncentruj się na jednym projekcie na raz, ale używaj sprytnego urządzenia o nazwie timer. "Ustaw to na 20 minut i zadaj sobie pytanie:" Co jest właściwe dla mnie teraz - nie to, co powinienem robić, ale co jest słuszne? "- mówi. Niezależnie od tego, czy coś planuje prezentację, czy wysyłając kilka e-maili, świadomie wybierz, w jaki sposób zamierzasz spędzić te minuty, a następnie ustaw zegar. Kiedy zadzwoni, zadaj sobie pytanie: "Czy wykonałem swoje zadanie, czy też rozproszyłem się?" Z czasem ta technika nauczy Cię, jak skupić się na zadaniu, a nie tylko zrobisz więcej w tyle samo czasu, ale produkt końcowy będzie wyższej jakości.

Trener kariery w Nowym Jorku, Roy Cohen, autor przewodnika The Wall Street Professional Survival Guide, mówi, że pracuje z klientami, którzy zmagają się z agresywnymi terminami, wieloma priorytetami i co nazwał "nieuzasadnionymi oczekiwaniami" każdego dnia - i że tego rodzaju żądania są charakter dzisiejszego rynku pracy. "Mając mniej pracowników do wykonania pracy", mówi Cohen, "wielu z nas oczekuje wykonania na poziomach, które z czasem mogą być niemożliwe do utrzymania."

Nieprzerwany

Więc co robotnik zrobić, zwłaszcza w gospodarce, w której bezrobocie wciąż puka do drzwi milionów amerykańskich robotników? Per Cohen, możesz nadawać priorytet swoim projektom - ale upewnij się, że nie zaniedbujesz tych, które wolałbyś nie robić, ponieważ są to prawdopodobnie bardzo projekty, które mogą być ważne dla kluczowych interesariuszy. Jego rada? Wielozadaniowość poprzez bycie "wielowierszowym": "Każdy projekt ma początek, środek i koniec" - mówi. "Musisz zrozumieć, jak rozpocząć nowe projekty, zarządzając i kończąc inne."

Aby osiągnąć ten cel, Cohen sugeruje stworzenie arkusza kalkulacyjnego do śledzenia statusu każdego projektu. W ten sposób, mówi, "możesz zobaczyć, co musi się teraz wydarzyć i co możesz powstrzymać. To ciągły, niezawodny system w czasie rzeczywistym. Cel? Aby przenieść każdy projekt wzdłuż, aż dojdziesz do punktu, w którym możesz go odłożyć na bok - w którym to momencie zaczniesz nowy projekt.

Nieprzerwany

Niektórzy eksperci przyjmują bardziej stanowcze podejście; Mówią, że wielozadaniowość jest żywa, dobrze i bardzo wykonalna, i że jest to bardziej kwestia tego, jak kierujesz swoją energią. Trener umysłowo-wytrzymałościowy Steve Siebold, autor 177 Mental Toughness Secrets of the World Class, mówi, że są ludzie, którzy twierdzą, że mogą skupić się tylko na jednym zadaniu na raz. Ale nazywa to niczym więcej niż "wymówką".

"Czy powiedziałbyś Barackowi Obamie, że może skupić się tylko na jednym zadaniu na raz?" - pyta Siebold. "Nic nigdy nie zostanie zrobione." Sekret wielozadaniowości, mówi, jest ustalenie, ile energii mentalnej potrzebujesz, aby skierować ją do każdego zadania.

"Załóżmy, że wszyscy mamy sto jednostek energii mentalnej, aby kierować się zadaniami w dowolnym momencie", mówi. "Wiązanie butów może wymagać tylko jednej jednostki, podczas jazdy samochodem może wymagać trzydziestu sztuk. Rozgrywka w szachy lub próbowanie rozwiązania trudnego problemu może wymagać wszystkich stu jednostek. "Im ważniejsze jest zadanie, mówi, tym więcej jednostek energii mentalnej powinno być skierowanych na to - coś, co należy pamiętać czas masz do czynienia z wieloma zadaniami na raz.