Spisu treści:
- Dramatyczny wzrost przedwczesnych narodzin
- Nieprzerwany
- Wczesna dostawa: "Problem, który powinniśmy rozwiązać"
- Nieprzerwany
Przedwczesne wiadomości
Autorzy Salynn Boyles6 sierpnia 2001 - Justin Washington dosłownie zmieścił się w dłoniach złożonych z rąk matki, gdy urodził się sześć lat temu w szpitalu w Nashville. Dorenda Washington była miesiąc po półmetku ciąży, kiedy dowiedziała się, że nic więcej nie można zrobić, aby powstrzymać jej dziecko.
Urodzony w wieku 24 tygodni, ważący zaledwie 1 funt, 8 uncji, Justin pozostawał na intensywnej terapii noworodków przez ponad cztery miesiące i przeszedł niezliczone operacje, zanim w końcu wrócił do domu z rodzicami. Dziś jest zdrowym, szczęśliwym chłopcem, który lubi pływać i jeździć na rowerze, a kto chce zostać prezydentem pewnego dnia, mówi jego mama. Marsz Dimesów wybrał Justina na ambasadora krajowego w 2001 roku, aby podkreślić kwestię przedwczesnego porodu, a Washingtons podróżują teraz po całym kraju, aby zwrócić uwagę na tę kwestię.
"Mamy niesamowicie dużo szczęścia" - mówi Dorenda Washington. "Kiedy dadzą ci wiadomość, że twoje dziecko urodzi się w połowie ciąży, a nie wiesz, czy przeżyje, wszystko, co możesz zrobić, to modlić się i polegać na ludziach, którzy są wyszkoleni do radzenia sobie z Stają się rodziną. "
Dramatyczny wzrost przedwczesnych narodzin
W USA wzrastają przedwczesne porody. Od wczesnych lat 80. ubiegłego wieku odsetek wczesnych porodów zwiększył się o 23%, a dziś około 11% wszystkich porodów - lub 450 000 rocznie - występuje wcześnie. Ciąża w pełnym wymiarze trwa 40 tygodni, a dzieci są uważane za przedwczesne, jeśli urodziły się przed upływem 37 tygodni.
Z bardzo niewiadomych powodów, kobiety czarne mają dwukrotnie wyższą stawkę przedterminowych porodów niż białe kobiety, i tak jest w przypadku całego spektrum ekonomicznego.
"To jedna z największych frustracji dla nas w dziedzinie zdrowia matek i dzieci" - mówi Donald R. Mattison, dyrektor medyczny March of Dimes. "Dzieci spadają i wiemy o wiele więcej niż o zdrowiu matki i noworodka, ale wcześniactwo pogarsza się".
Brzmi to paradoksalnie, że przedwczesne porody zwiększają się w momencie, gdy lekarze bardziej niż kiedykolwiek wiedzą o utrzymywaniu w zdrowiu kobiet w ciąży i ich dzieci. Ale eksperci twierdzą, że postępy w medycynie rzeczywiście wyjaśniają większość wzrostu wczesnych urodzeń. Głównym winowajcą, jak mówią, jest wzrost liczby porodów mnogich w ciągu ostatnich 20 lat w związku z rosnącym wykorzystaniem technik wspomaganego rozrodu, takich jak zapłodnienie in vitro.
Nieprzerwany
Liczba urodzeń bliźniąt wzrosła o 52%, a urodzeń wyższego rzędu (trojaczki lub więcej) wzrosła o zdumiewające 404% w latach 1980-1997, wynika z danych Narodowego Centrum Statystyki Zdrowia. Każdego roku przed wprowadzeniem wspomaganego rozmnażania w USA istniało tylko około 1000 urodzeń wyższego rzędu. Obecnie jest ich od 6 000 do 7 000.
"Wspomagane rozmnażanie, jak to było praktykowane, niesie ze sobą wysokie ryzyko porodów mnogich, a dzięki wielokrotnym porodom możesz być absolutnie pewny, że masz więcej porodów przedwczesnych" - mówi epidemiolog David A. Savitz. "Badania sugerują, że co najmniej jedną trzecią całkowitego wzrostu urodzeń przedwczesnych można przypisać wielu ciążom".
Dzięki postępom w testowaniu diagnostycznym położnicy są również w stanie lepiej monitorować cierpienie płodu i matki, niż miało to miejsce w przeszłości. W rezultacie, wywoływanie porodu pomiędzy 35 a 37 tygodniem ciąży jest znacznie częstsze niż kiedyś. Ta praktyka jest dość kontrowersyjna, a niektórzy twierdzą, że robi się to zbyt często.
"Gotowość lekarzy do wczesnego dostarczania leków jest prawdopodobnie większa niż kiedykolwiek wcześniej" - mówi Savitz. "Nie sądzę, by dostrzegli jakikolwiek problem z dostarczeniem dziecka w wieku 35 lub 36 tygodni, ale kiedy patrzy się na duże badania populacyjne, dzieci te mają nieco zwiększone ryzyko śmierci i pewne problemy rozwojowe."
Dr Charles J. Lockwood, który prowadzi American College of Obstetricians i Gynecologists 'komitet ds. Położnictwa, ma inny pogląd. Indukcja przed 37 tygodniem praktycznie nigdy nie jest przeprowadzana bez ważnego powodu, mówi.
"Wczesne indukcje z pewnością wzrosły, ale powody, które za nimi stoją, bardziej niż uzasadniają ich powody" - mówi Lockwood. "Płody w niebezpieczeństwie są bardziej narażone na śmierć i mają długotrwałe problemy, więc istnieją bardzo dobre powody, aby je dostarczyć od 35 do 37 tygodni".
Wczesna dostawa: "Problem, który powinniśmy rozwiązać"
Podczas gdy wzrost liczby porodów przedwczesnych można wytłumaczyć, lekarze osiągnęli mniejszy sukces, zapobiegając naturalnie występującym wczesnym porodom. Powszechnie uważa się, że stres i infekcje odgrywają ważną rolę - odpowiada za około 70% przedwczesnych porodów, mówi Lockwood - ale obuchy jeszcze nie zorientowali się, jak traktować te wyzwalacze pracy. Dotychczasowe próby stosowania antybiotyków w leczeniu zakażeń u kobiet w ciąży były rozczarowujące.
Nieprzerwany
"Ze wszystkimi naszymi nowymi zabawkami i sprzętem oraz z wszystkimi nowymi krokami w badaniach nad genami, wciąż nie wiemy, jak zapewnić kobietom wczesną poród" - mówi epidemiolog Claudia Holzman z Michigan State University. "Wielka historia nie polega na tym, że dostawy przedwczesne są coraz częstsze, ale nie rozwiązaliśmy problemów, które je powodują".
"Faktem jest, że jest to problem, który powinniśmy rozwiązać, ale wciąż zmagamy się z nim" - tak brzmi Mattison of March of Dimes.
Holzman i jego koledzy z MSU oceniają źródła stresu i odpowiedzi na nie w grupie 1500 kobiet, które są obserwowane od średniej. Naukowcy badają reakcje związane ze stresem, takie jak ciśnienie krwi, częstość akcji serca i poziomy hormonów.
Hormony uwalniane w odpowiedzi na stres mogą powodować zwężenie naczyń krwionośnych, powodując uszkodzenie łożyska i przyspieszenie przedwczesnego porodu. Reakcje stresowe mogą również uszkadzać układ odpornościowy, sprzyjając infekcjom macicy związanym z przedwczesnym porodem. Uważa się, że stres zwiększa wytwarzanie hormonu zwanego hormonem uwalniającym kortykotropinę, który uważa się za czynnik wyzwalający poród.
"Niektóre badania sugerują, że jeśli kobieta jest maltretowana lub zaniedbana we wczesnym okresie życia, może być nadwrażliwa na stres" - mówi Holzman. "Ona może wystawić więcej hormonów stresu, które mogą wpływać na ciążę."
Savitz, który jest przewodniczącym wydziału epidemiologii na Uniwersytecie Północnej Karoliny, Chapel Hill, jest głównym badaczem w ramach trwającego badania dotyczącego ciąży, zakażeń i odżywiania, jednego z największych i najbardziej wszechstronnych badań do tej pory badających potencjalne przyczyny przedwczesnego porodu. dostawa.Naukowcy analizują obecnie dane zebrane od 3 000 kobiet i liczą na to, że w badaniu przyjdzie kolejne 2000 osób, które analizują czynniki społeczne, ekonomiczne, żywieniowe i biologiczne, prawdopodobnie związane z przedwczesnym porodem.
Jak dotąd, jak mówi Savitz, naukowcy nie znaleźli dotąd niezidentyfikowanych czynników odpowiedzialnych za przedwczesną poród. W rzeczywistości analiza wstępnych danych sugeruje, że kilka zachowań uważanych za związane z porodem przedwczesnym - takich jak palenie papierosów i używanie kokainy - może nie być.
"Oczywiście, obie te rzeczy odgrywają dużą rolę w rozwoju płodu, ale nasze odkrycia sugerują, że nie wpływają na poród" - mówi Savitz. "Istnieje wiele hipotez i bardzo mało jednoznacznych danych na temat czynników ryzyka związanych z porodem przedwczesnym. Chciałbym móc powiedzieć, że mamy pewne uderzające nowe dowody na to, co to powoduje, ale jak dotąd znajdujemy więcej rzeczy, które nie są związane z."