Dennis Thompson

Reporter HealthDay

CZWARTEK, 3 stycznia 2019 r. (HealthDay News) - "Suchy styczeń" to samodoskonalący się mem w tym momencie, a ludzie z całego świata deklarują, że w tym miesiącu zrobią sobie przerwę od alkoholu.

"Zasadniczo jest to noworoczne postanowienie", powiedział dr Scott Krakower, asystent szefa działu psychiatrii w szpitalu Zucker Hillside w Glen Oaks w stanie Nowy Jork. "Piłeś podczas wakacji, a pomysł polega na tym, że jeśli przestaniesz pić przez następny miesiąc twoje życie i zdrowie będą lepsze w nadchodzącym roku. "

Ale czy to działa? Istnieją pewne dowody na to, że posiadanie suchego stycznia może rzeczywiście przynieść korzyści dla twojego zdrowia.

Upuszczanie alkoholu przez miesiąc może obniżyć ciśnienie krwi, poprawić insulinooporność, zmniejszyć masę ciała i obniżyć poziom białka sygnalizacyjnego związanego z rakiem, wynika z niewielkiego badania opublikowanego online w Internecie. BMJ Open wcześniej w tym roku.

Ludzie, którzy rzucili picie przez miesiąc, również łatwiej odpuszczają sos przez wiele miesięcy, wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z University of Sussex i opublikowanego 28 grudnia.

"Genialną cechą suchego stycznia jest to, że nie chodzi o styczeń" - powiedział dr Richard Piper, dyrektor generalny Alcohol Change UK, grupy, która rozpoczęła coroczne wydarzenie.

"Bezalkoholowe przez 31 dni pokazuje nam, że nie potrzebujemy alkoholu, aby się dobrze bawić, odpoczywać, spotykać się z innymi" - powiedział w oświadczeniu. "Oznacza to, że przez resztę roku będziemy w stanie podejmować decyzje dotyczące naszego picia i uniknąć popadnięcia w picie więcej, niż naprawdę chcemy".

Alcohol Change UK rozpoczął Suchy styczeń 2012 roku z 4000 osób, podała grupa. W 2018 r. Ponad 4 miliony osób zobowiązało się jechać w styczniu bez picia.

Wydarzenie rozprzestrzeniło się poza Wielką Brytanię, a osoby używające hashtagu #DryJanuary w postach w mediach społecznościowych zgłaszały swój udział.

Badania wykazały, że 88 procent uczestników oszczędza pieniądze, 71 procent ma lepszy sen, 67 procent ma więcej energii i 58 procent traci na koniec suchego stycznia, zgodnie z Alcohol Change UK.

Nieprzerwany

Upuszczanie alkoholu przez miesiąc może również zapewnić krótkoterminową poprawę kluczowych cech dobrego zdrowia, zgodnie z BMJ badania, które zostały przeprowadzone przez naukowców z Royal Free London NHS Foundation Trust.

W tym badaniu naukowcy zatrudnili 94 osoby, które przestały pić przez miesiąc. Uczestnicy doświadczyli znacznego obniżenia ciśnienia krwi i insulinooporności. Zmniejszyli masę ciała i doświadczyli zmniejszenia czynnika wzrostu śródbłonka naczyniowego (VEGF) i naskórkowego czynnika wzrostu (EGF), dwóch hormonów związanych z rakiem.

Szybki spadek VEGF i EGF "zaobserwowano u 90 procent osób w grupie abstynencji" - stwierdzili naukowcy. "Co ważne, zmian tych nie zaobserwowano w grupie kontrolnej z ciągłym spożywaniem alkoholu."

Badanie przeprowadzone w University of Sussex objęło ponad 800 osób, które wzięły udział w suchym styczniu w 2018 roku. Wyniki pokazały, że do sierpnia uczestnicy nadal pili mniej:

• Dni picia spadały średnio z 4,3 do 3,3 na tydzień.
• Jednostki konsumowane w ciągu jednego dnia picia spadły z 8,6 do 7,1.
• Liczba wypadków pijaństwa spadła średnio z 3,4 do 2,1 miesięcznie.

"Prosta czynność polegająca na tym, że odstawienie alkoholu na miesiąc pozwala ludziom pić mniej na dłuższą metę" - powiedział główny badacz, dr Richard de Visser, psycholog z University of Sussex. "W sierpniu ludzie zgłaszają jeden dodatkowy suchy dzień w tygodniu."

Krakower dodał, że zawsze dobrze jest odpocząć od picia, niezależnie od tego, kiedy zdecydujesz się to zrobić.

"W każdej chwili to dobry czas" - powiedział Krakower. "Nie musisz czekać do stycznia, aby zobowiązać się do utraty wagi lub ćwiczeń, lub podejmowania innych zdrowych decyzji."

Mimo to, Krakower nie jest pewien, czy Suchy Styczeń naprawdę przyjął w Stanach Zjednoczonych tak, jak w Wielkiej Brytanii.

"Słyszałem o tym, wiem, że to istnieje, nie słyszę, jak wielu ludzi mówi, że mam suchy styczeń" - powiedział Krakower. "Wiem, że tam jest, ale nie wiem, ilu ludzi naprawdę to robi."