Spisu treści:
Autor: Steven Reinberg
Reporter HealthDay
PONIEDZIAŁEK, 3 grudnia 2018 r. (HealthDay News) - Kolejne badanie ujawnia, że autyzm jest znacznie częstszy niż kiedyś sądzono. Prawie 3 procent amerykańskich dzieci zdiagnozowano u niego zaburzenie.
Opublikowane w zeszłym tygodniu badanie federalne dowiodło, że jedno na 40 dzieci ma zaburzenie ze spektrum autyzmu (ASD), a drugie badanie zostało opublikowane online 3 grudnia w czasopiśmie JAMA Pediatrics doszedł do tego samego wniosku. Wcześniej szacowano, że jedno na 59 dzieci ma autyzm.
Bardziej niepokojące było to, że dr Wei Bao, główny badacz w drugim badaniu, stwierdził, że 30 procent dzieci, u których zdiagnozowano, nie otrzymuje leczenia.
"Wiemy, że autyzm może mieć wpływ na całe życie na jednostkę i rodzinę", powiedział Bao, profesor epidemiologii na Uniwersytecie w Iowa. "Powinny istnieć starania, aby zmniejszyć liczbę osób nieleczonych do tak niskiego, jak to możliwe."
Nie jest jasne, kto zrobił i nie otrzymał leczenia, dodał Bao. Być może dzieci nieleczone mają bardzo łagodną formę autyzmu, zauważył.
"Ponieważ odsetek autyzmu stale rośnie, coraz więcej dzieci wymaga leczenia, a wiele osób może oczekiwać na wizytę u lekarza" - powiedział Bao.
Powody, dla których więcej dzieci jest identyfikowanych z autyzmem, są niejasne, powiedział Bao. Spekulował, że jest to prawdopodobnie połączenie rzeczywistego wzrostu stanu z lepszą diagnozą i zmieniającymi się definicjami autyzmu, które zidentyfikowały więcej form choroby.
Zaburzenie ze spektrum autyzmu obejmuje szeroki zakres zachowań wpływających na umiejętności społeczne i komunikacyjne dziecka. Często charakteryzuje się trudnościami w komunikowaniu się, angażowaniu w powtarzające się zachowania i ograniczone zainteresowania. W najpoważniejszym przejawie, dzieci mogą być niewerbalne i wydają się odcięte od świata. Wiele dzieci ma jednak mniej dotkliwe formy autyzmu i potrafi funkcjonować w szkole i sytuacjach społecznych.
Autyzm jest często leczony lekami, które pomagają złagodzić objawy, a także terapii behawioralnej. Prawie 64 procent dzieci z zaburzeniem w badaniu otrzymało leczenie behawioralne, a 27 procent wzięło leki, odkrył zespół Bao.
Nieprzerwany
Naukowcy odkryli także różnice geograficzne, w których autyzm jest mniej lub bardziej powszechny. Bao nie jest pewien, dlaczego istnieją te dysproporcje - może to wynikać z rozpowszechnienia diagnozy, różnic w grupach rasowych i etnicznych lub czynników środowiskowych, zasugerował.
W ramach badania Bao i jego współpracownicy zgromadzili dane dotyczące 43 000 dzieci, które wzięły udział w Krajowym badaniu zdrowia dzieci w 2016 r. Badacze stwierdzili, że u 2,8 procent dzieci zdiagnozowano autyzm. Ta sama baza danych została wydobyta we wcześniejszym badaniu rządowym.
Thomas Frazier jest dyrektorem ds. Nauki w organizacji Autism Speaks, organizacji zajmującej się autyzmem. Powiedział: "Liczba 40 osób z tego badania pokazuje, że ASD jest powszechna i przyczynia się do danych wskazujących, że rozpowszechnienie autyzmu nadal wzrasta."
Autyzm jest i powinien być nadal priorytetem zdrowia publicznego, powiedział, więc "musimy zrozumieć, dlaczego częstość występowania wzrasta".
To badanie i wcześniejsze badania wykazały, że wiele dzieci z autyzmem nie jest identyfikowanych tak wcześnie, jak tylko mogły być, dodał Frazier. "Nawet gdy dzieci są wcześnie identyfikowane, wiele osób ma trudności z dostępem do leczenia i usług" - powiedział.
Kilka rzeczy można zrobić, aby poprawić tę sytuację, zasugerował Frazier. Na przykład potrzebny jest lepszy dostęp do leczenia, szczególnie w obszarach, w których dostępność usług jest ograniczona. Ponadto rodzice potrzebują szkolenia w zakresie technik, które okazały się skuteczne w poprawie zdolności rozwojowych dzieci z autyzmem.
Frazier powiedział również, że ubezpieczenie zdrowotne musi obejmować leczenie autyzmu, a publiczne finansowanie jest potrzebne, aby objąć leczenie osób nieubezpieczonych.
Co ważne, powiedział: "rodziny muszą być połączone z interwencjami i innymi formami wsparcia, gdy tylko zostaną zidentyfikowane warunki rozwojowe".